Fałszywie pozytywne wyniki – kiedy diagnoza może być błędna?
Mimo że test ADOS-2 jest uznawany za jedno z najdokładniejszych narzędzi diagnostycznych w zakresie autyzmu, nie jest wolny od ryzyka błędu. Jednym z potencjalnych problemów są fałszywie pozytywne wyniki, czyli sytuacje, w których osoba otrzymuje diagnozę zaburzeń ze spektrum autyzmu, choć w rzeczywistości nie spełnia kryteriów diagnostycznych.
Istnieje kilka czynników, które mogą prowadzić do fałszywie pozytywnej diagnozy:
- Lęk społeczny i fobie społeczne – osoby z silnym lękiem społecznym mogą unikać kontaktu wzrokowego, mieć trudności w prowadzeniu rozmowy i przejawiać stereotypowe ruchy, które przypominają objawy autyzmu. W rzeczywistości jednak ich zachowania wynikają z innego podłoża.
- Zaburzenia przetwarzania sensorycznego – nadwrażliwość na bodźce sensoryczne może powodować reakcje podobne do tych, które obserwuje się u osób z autyzmem. Jednak nie każda osoba z nadwrażliwością sensoryczną ma ASD.
- Zaburzenia osobowości – niektóre typy zaburzeń osobowości, np. schizotypowe czy unikowe, mogą powodować trudności w interakcjach społecznych i nietypowe zachowania. W pewnych przypadkach mogą one przypominać objawy autyzmu.
- Nieśmiałość i introwersja – naturalna skłonność do wycofania społecznego, trudność w inicjowaniu kontaktów czy ograniczone gestykulowanie to cechy, które mogą wprowadzać diagnostę w błąd, zwłaszcza jeśli test ADOS-2 nie jest interpretowany w kontekście innych badań.
- Choroby neurologiczne i psychiczne – niektóre schorzenia, takie jak ADHD, depresja czy zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne (OCD), mogą prowadzić do występowania pewnych zachowań, które nakładają się na objawy ASD.
Konsekwencje fałszywie pozytywnej diagnozy mogą być poważne. Osoba otrzymująca błędne rozpoznanie autyzmu może niepotrzebnie dostosowywać swoje życie do diagnozy, a jednocześnie nie otrzymać właściwego wsparcia dla rzeczywistych trudności, z jakimi się boryka.
Fałszywie negatywne wyniki – dlaczego test może nie wykryć autyzmu?
Z drugiej strony istnieje również ryzyko, że test ADOS-2 nie wykryje autyzmu u osoby, która faktycznie spełnia kryteria diagnostyczne. W takich przypadkach mamy do czynienia z fałszywie negatywnymi wynikami, co może opóźnić lub nawet uniemożliwić uzyskanie właściwej diagnozy i adekwatnego wsparcia.
Oto najczęstsze przyczyny fałszywie negatywnej diagnozy:
- Maskowanie objawów – osoby, zwłaszcza dziewczęta i kobiety, często uczą się naśladować neurotypowe zachowania, co sprawia, że ich trudności są mniej widoczne podczas testów diagnostycznych.
- Wysokie zdolności intelektualne – osoby z wysokim IQ mogą kompensować swoje trudności społeczne, stosując wyuczone strategie radzenia sobie, co utrudnia prawidłową ocenę.
- Niewłaściwie dobrany moduł testu – jeśli moduł w teście ADOS-2 nie jest optymalnie dobrany do wieku, poziomu językowego i funkcjonalnego pacjenta, może to wpłynąć na wynik badania.
- Czasowa forma autyzmu u dzieci – niektóre dzieci wykazują objawy autystyczne w określonym okresie rozwoju, ale z czasem nabywają nowe umiejętności i „wyrastają” z niektórych zachowań, co może utrudnić diagnozę w późniejszym czasie.
- Stan emocjonalny pacjenta – jeśli osoba badana w danym momencie czuje się komfortowo i nie doświadcza stresu, jej typowe trudności społeczne mogą być mniej widoczne.
Problem fałszywie negatywnej diagnozy jest szczególnie istotny, ponieważ opóźniona diagnoza autyzmu może prowadzić do braku odpowiedniego wsparcia, trudności w życiu codziennym oraz zwiększonego ryzyka problemów emocjonalnych i zdrowotnych. Dlatego tak ważne jest, aby diagnoza opierała się nie tylko na teście ADOS-2, ale także na kompleksowej ocenie pacjenta, jego historii rozwojowej oraz długoterminowych obserwacjach w różnych środowiskach.
Źródło:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK448023/pdf/Bookshelf_NBK448023.pdf
https://www.frontiersin.org/journals/psychiatry/articles/10.3389/fpsyt.2024.1493158/full
https://link.springer.com/article/10.1007/s10803-017-3188-z